Izerek jest ciekawy świata. Intrygują go nowe przedmioty przyniesione do domu. Szczególną uwaga obdarza wszelkiego rodzaju pudełka i kartony. Piesek jest idealny, bo niczego nie niszczy. Dajemy mu czasem rolki od papieru, pudełka, bo lubi je poszarpać, pogryźć.
Pewnego dnia zakupiliśmy fotel do komputera. Pan zabrał się za jego składanie, a tymczasem wierny pomocnik czuwał. Postanowił wesprzeć pana i rozpracować karton, aby zmieścił się do pojemnika na śmieci. Karton był ogromny, zatem Izerek musiał się mocno napracować. I zupełnie mało istotne jest to, że krzesło okazało się kiepskie i trzeba je było zwrócić do sklepu. Całe szczęście przyjęli bez opakowania.
Po wykonaniu pracy piesek był zmęczony, ale szczęśliwy.
FILM: POGROMCA
Pokłócił się jeszcze z panem o to, kto posprząta ten bałagan. Założyli się, że ten, kto polegnie w zapasach, ten robi porządki. Zgodnie z przewidywaniami wygrał Izerek.
Gdy pan wreszcie uprzątnął ślady zbrodni, Izercio nałożył kapcie, łepetynkę położył na podusi i zasnął.