poniedziałek, 28 grudnia 2015

"Świąteczny ... wiosenny"

        Pogodowo Święta zawiodły mnie bardzo. Uwielbiam śnieg i mróz, a tego roku pogoda była iście wiosenna. Gdy dziś zobaczyłam jeszcze róże na klombie, nie, nie stare, ale świeże, które dopiero rozkwitły to złapałam się za głowę. 
        Wigilia i pierwszy dzień Świąt były słoneczne, zatem Izerek miał spacerków całe mnóstwo. Model z niego przedni, zatem i fotki, autorstwa Ali, też piękne.
 




 Opalanie w promieniach .... zimowego słońca.





 Spacer do lasu bez gryzienia patyków byłby nieudany. 







         Drugiego dnia wybraliśmy się wieczorem na Rynek zobaczyć choinkę i żywą szopkę. Gdy doszliśmy do celu lunęło jak z cebra. Baranki, owieczki, osiołki, kozy i co tam było schroniło się pod dach swojej szopy, a ludzie w popłochu opuszczali piękne miejsce. Gdy doszliśmy do domu byliśmy przemoczeni, a psina wyglądał, jakby pływał z godzinę. 

2 komentarze:

  1. Izio jest przepiekny! :)))
    Usciski i buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Was również uściski i buziaki. Z pewnością Izerek tez jest piękny...hmm, ciekawe, czy się zmienił....zmężniał....urósł....zeszczuplał...przytył...:)
      Wstawcie chociaż fotki Waszego pięknotka, aby Izercio mógł spojrzeć na brata.

      Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Zdrówka i samych radosnych chwil:)

      Usuń