sobota, 22 października 2022

"Przyjaciółka"

 Z końcem wakacji pojawił się w naszym domu nowy członek rodziny. Było to zaskakujące, ale należało zaakceptować wybory dziecka. Otóż w domu pojawiła się Tabaka, królik rasy baran. Jest urocza i bardzo podobna do naszej Pusi, którą mieliśmy wcześniej. 







Wtedy Pusia była staruszką,  a Izerek rozbrykanym i szalonym szczeniakiem. Teraz sytuacja odwrotna, senior spotkał króliczego dzidziusia. Pierwsze spotkanie było zaskakujące dla wszystkich i trzeba było je kontrolować. Izerek nie wiedział co się dzieje, bo nagle w jego królestwie pojawił się ktoś nowy. Psina  był pobudzony, ogromnie zainteresowany  i zaskoczony tym, że maskotka mu ucieka. Gdy szczekał, mała się bała, gdy podchodziła to ją lizał lub wąchał.





Po dwóch miesiącach zwierzątka akceptują się. Izerek zawsze rano sprawdza, jak się ma króliczek,  a Tabaka czuje się na tyle pewnie, że wchodzi na Izerka, obwachuje go, zagląda do jego miski, bez strachu wędruje po całym mieszkaniu. Izerek pozwala jej na to wszystko,  bo to taki gość.  Wchodzi na niego? Cóż,  takie życie, nie warto podnosić głowy. Jednak czasem można zaobserwować trochę zazdrości.  Gdy wołamy Tabakę, to Izerek przychodzi i domaga się pieszczot. To nowe zjawisko i bardzo nas rozczula. W każdym razie dogadują się lub inaczej - interesują się umiarkowanie. Izerek pozostał królem domu, Tabaka nie mając wyboru godzi się na tytuł książęcy. 







2 komentarze:

  1. Śliczna przyjaciółka 😍 Dwa słodziaki 🙂
    Serdecznie pozdrawiamy,
    Alicja, Mateusz, Izio i Mia 😄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjaźń to zbyt duże słowo:) Izerek ignoruje, Tabaka robi co chce, bez żadnego strachu i szacunku dla wieku pieska.

      Usuń