czwartek, 4 grudnia 2014

"Takie tam jesienne"

                      Zima zbliża się wielkimi krokami. Jeszcze nie ma śniegu, jeszcze trzaskający mróz nie dokucza. Na boisku leża liście, choć są sukcesywnie sprzątane i lada chwila znikną. Widać jeszcze trawę, choć przygruntowe przymrozki zniszczyły jej urodę. Jednak jakość chyba ta sama pozostała, bo Izerek nadal się wypasa jak owieczka. Podczas porannego spaceru zadziwiają go szeleszczące na mrozie, sztywne listki. Co chwila się rozgląda i szuka źródła nieznanych dźwięków.
 

Znowu pozowanie? No nie! Nawet spaceru nie można odbyć w spokoju! Ciągle fotki i fotki!
 


              Ta szelmowska mina mówi "Uważaj, zaraz zwieję!". Trzeba psinka pilnować, bo jest zakochany. Obie jego dziewczyny, Abi i Faza, maja cieczki. Szczególnie czuje zapachy Abi, która mieszka w naszym bloku, naprzeciw nas. Izerek jest grzeczny i spokojny, ale gdy wychodzi na dwór, to ciągnie pod klatkę Abinki, siada i patrzy. To cierpliwy chłopak, pewnie, gdyby go zostawić, to siedziałby spokojnie do skutku. Czasem aż mi go żal. Wskakuje na kanapę, i patrzy przez okno. Biedaczek, wygląda naprawdę żałośnie. Na spacerkach tez węszy bez przerwy, czasem nawet nie ma czasu się załatwić, tak jest pochłonięty niuchaniem:)
 




          Niedługo spadnie śnieżek i zacznie się szaleństwo. Izerek poznał ostatnio dwa młodsze pieski, 4-miesięczne szczeniaczki: goldenka Elvisa i labradora Winstona. Zachowuje się wobec nich jak wujcio, ale daje z sobą robić wszystko. Niech no tylko smrodki podrosną, to Izerek pokaże im, kto tu rządzi ha ha ha. Do rządzenia nasz psina się nie nadaje. On jest spolegliwy, ugodowy, czasem nawet tchórzliwy, bardzo asekuracyjny i wybredny. Czasem woli głaskanie ludzie niż zabawy z pieskami. Hrabia, ot co. Ale jest cudowny i najpiękniejszy:) Lubiany przez wszystkich.
 
 

6 komentarzy:

  1. prosimy nie opisywać charakteru naszego Kaizerka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha ha Bracia jak widać podobni:) Izerek czasem boi się nawet reklamówki szeleszczącej na wietrze. Ale w końcu ten maleńki piesek ma do obrony swoich państwa. On jest stworzony do celów reprezentacyjnych, a nie obronnych. To łagodny psiak, idealny w domu, ale czasem tchórz, ze szkoda gadać! Czasem pokazuje charakterek, ale to nie w jego naturze.
      Pozdrawiam:) Buziaki dla Kaizerka:)

      Usuń
  2. Hahaha biedny Izerek, dziewczyny go olały i posmutniał ;) My też czekamy na śnieżek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izerek zawsze jest biedy i pokrzywdzony, to jego najlepsze wcielenia:)
      U nas znów ciepło i śniegu nie widać, za to pąki na drzewach i owszem.

      Usuń
  3. mam pytanie jak duży rozmiar legowiska ma izerek ? musimy wreszcie zamienić dywanik kaizera na legowisko i nie mogę się zdecydować zeby nie było za małe. on bardzo różnie sypia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżby Kaizerek miał dostać łóżeczko pod choinkę? Odpisałam na maila.

      Usuń